| Autor |
gducha
Oczyszczony
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Śro 17:33, 10 Wrz 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
...."Zagubiona autostrada" (1997)reż. Davida Lyncha. nie ma tu co rozpisywac sie o fabule, bo w zasadzie... nie ma jej? są wątki ale spójnej fabuły brak. film zagmatwany, nielogiczny, niechronologiczny, ale mimo to świetny. cały czas trzyma w napięciu, genialna gra świateł i charakterystyczna dla Lyncha gra dźwięków. oprócz tego na ścieżce dźwiękowej min. Smashing Pumpkins, David Bowie, Trent Reznor z Nine Inch Nails, Rammstein i Manson.
co do wrażeń....psychodela i schiza totalna! po obejrzeniu filmu bałam sie ruszyc dupy, bo wszędzie ciemno i coś może mi wyskoczyć zza rogu (uprzedam to nie horror, nie ma duchóf wilkołakóf itp.). ciężko nagłówkowałam się nad fabułą i chronologią zdarzeń a i tak nic to nie dało bo nie rozgryzłam. oglądałam z zapartym tchem. Lynch jak zwykle mnie nie zawiódł 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Szukaj
