| Autor |
gducha
Oczyszczony
Dołączył: 24 Sie 2008
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Sob 13:05, 05 Wrz 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
"Zespół Ephel Duath rozpoczął działalność jako dwuosobowy projekt w lutym 1998 roku, w Padova we Włoszech. Nazwa formacji nawiązuje do prozy J. R. R. Tolkiena (jest to nazwa górskiego łańcucha graniczącego z Mordorem i oznacza tyle co Góry Cienia). Zespół eksperymentuje, scalając brzmieniowo odległe nurty muzyczne: jazz i death/black-metal."
Tyle z formalności. Jazz-metal jak piszą, i tak rzeczywiście jest. Jazzowe melodyjki, do tego darcie mordy i mocne gitary. Jak dla mnie- zajebioza. Ale trzeba naprawdę lubić eksperymenty i te czasami niezupełnie melodyjne i równe riffy. 
The Passage- trochę noise'owo brzmiący początek, potem jest dużo lepiej
Labyrinthine(Crimson)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gducha dnia Sob 13:05, 05 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
    |
Szukaj
Nudnawo brzmiały 'te pierwsze spokojne momenty', ale to, co się dzieje od 1:57 to mistrzostwo.